Inaczej…
Kiedy o poranku odsłoniłem okna, zobaczyłem mocno zachmurzone niebo. Normalnie wyglądając na zewnątrz widzę szczyty Beskidów lśniące w słońcu, otulone białym puchem, szczególnie o tej porze roku. Dziś jednak gór nie było widać, wszystko było pokryte nisko zwieszonymi chmurami i … więcej